Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2014-08-08 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 3276 |
(wypisy, część 2)
Kiedy wszyscy już siedli, Sędzia zaczął mowę -
Jak wszystkim tu wiadomo, przyszły wieści nowe,
że na wschodzie ciemnieje, a na nasze jabłka
odwidziała się władcy tamtejszemu chrapka.
- To pewnie im Asesor zgniłe lobo sprzedał -
wtrącił się do przemowy Rejent. - Znowu nie dał
im tego, co w umowie stało. Ja, sprzedając
najpiękniejsze szampiony, o renomę dbając,
nigdy tak bym nie zrobił. Na przykład mój Kusy,
po szampionach jest rączy. Sadzi takie susy,
że inne charty widzą jego zadek tylko.
Aż zerwał się Asesor – Chcesz asan w swe ryłko?!
Moje jabłka są zgniłe?! To szampion waszeci,
ledwie z drzewa zerwany, już zgnilizną leci!
Mój Sokół, kiedy lobo pożre na śniadanie,
imię biegiem potwierdza. Ot prawda, mospanie!
– Szampiony moje gniją?! Kładłem na talerze,
rok na słońcu leżały, dalej były świeże!
Waszeci lobo szkodzi i na um już pada.
Zdrowie po moich zyskasz, to za darmo rada!
– Hę?! Po szampionach zdrowie?! Chyba żeś, waćpanie,
w nocy dzisiaj spać nie mógł. Biorę niedospanie
za powód, że przez gardło przeszły ci te słowa.
Jeszcze swoje odszczekasz, już moja w tym głowa!
– Odszczekam ja pod stołem?! – Rejent aż się zatchnął,
zakolebał się w przody, do tyłu się wahnął,
na twarzy spurpurowiał i już już się zrywał,
lecz wzgląd na panie obok jeszcze go powstrzymał.
Zmełł przekleństwa jak w żarnach, zazgrzytał zębami,
i by się uspokoić, wsparł w ławę rękami.
– Odszczekiwać kto będzie, wnet się przekonamy.
Masz waćpan dziś moc szczęścia, że tu siedzą damy.
Dla Sokoła zaś forów mogę dać dwie staje,
i tak Kusy go dojdzie w dwie wiorsty, mospanie!
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Było kilku już wielkich, którym w dekiel pisło,
wyrzekli się jabłek i im wszystko obwisło.
:)
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Jestem bardzo ciekawy dalszej historii.
Czytałem na PubliXo (i gdzie indziej) utwory innych, nawiązujące do tego, co się dzieje. Czytałem i ktoś nasunął mi pomysł na krótką krotochwilę, żarcik, z wykorzystaniem trzynastozgłoskowca wieszcza naszego.
Krótki żarcik, z częstochowskimi rymami, ku chwilowej zabawie. Miał być krótki.
No i się porobiło...
Chriss, zamiast jaboli
teraz głowa mniej
od cydru boli ;)