Przejdź do komentarzyPan Jabłeusz, czyli nowy zajazd na Wschodzie (2)
Tekst 12 z 98 ze zbioru: Satyriady
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formawiersz / poemat
Data dodania2014-08-08
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń3276

(wypisy, część 2)



Kiedy wszyscy już siedli, Sędzia zaczął mowę -

Jak wszystkim tu wiadomo, przyszły wieści nowe,

że na wschodzie ciemnieje, a na nasze jabłka

odwidziała się władcy tamtejszemu chrapka.

- To pewnie im Asesor zgniłe lobo sprzedał -

wtrącił się do przemowy Rejent. - Znowu nie dał

im tego, co w umowie stało. Ja, sprzedając

najpiękniejsze szampiony, o renomę dbając,

nigdy tak bym nie zrobił. Na przykład mój Kusy,

po szampionach jest rączy. Sadzi takie susy,

że inne charty widzą jego zadek tylko.

Aż zerwał się Asesor – Chcesz asan w swe ryłko?!

Moje jabłka są zgniłe?! To szampion waszeci,

ledwie z drzewa zerwany, już zgnilizną leci!

Mój Sokół, kiedy lobo pożre na śniadanie,

imię biegiem potwierdza. Ot prawda, mospanie!

– Szampiony moje gniją?! Kładłem na talerze,

rok na słońcu leżały, dalej były świeże!

Waszeci lobo szkodzi i na um już pada.

Zdrowie po moich zyskasz, to za darmo rada!

– Hę?! Po szampionach zdrowie?! Chyba żeś, waćpanie,

w nocy dzisiaj spać nie mógł. Biorę niedospanie

za powód, że przez gardło przeszły ci te słowa.

Jeszcze swoje odszczekasz, już moja w tym głowa!

– Odszczekam ja pod stołem?! – Rejent aż się zatchnął,

zakolebał się w przody, do tyłu się wahnął,

na twarzy spurpurowiał i już już się zrywał,

lecz wzgląd na panie obok jeszcze go powstrzymał.

Zmełł przekleństwa jak w żarnach, zazgrzytał zębami,

i by się uspokoić, wsparł w ławę rękami.

– Odszczekiwać kto będzie, wnet się przekonamy.

Masz waćpan dziś moc szczęścia, że tu siedzą damy.

Dla Sokoła zaś forów mogę dać dwie staje,

i tak Kusy go dojdzie w dwie wiorsty, mospanie!

  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Czytam i podziwiam. Przednia treść, doskonały rytm, świetne rymy, wspaniałe przerzutnie. Gratuluję.
avatar
Hardy, znakomite i jak Janko, czytam i podziwiam :)

Było kilku już wielkich, którym w dekiel pisło,
wyrzekli się jabłek i im wszystko obwisło.

:)
avatar
Będąc pod wielkim wrażeniem, czekam na c.d.n.
avatar
Świetna zabawa przy czytaniu. Wiem jak trudno jest rymować - nawet po częstochowsku :) Brawo!
Jestem bardzo ciekawy dalszej historii.
avatar
No i się porobiło...
Czytałem na PubliXo (i gdzie indziej) utwory innych, nawiązujące do tego, co się dzieje. Czytałem i ktoś nasunął mi pomysł na krótką krotochwilę, żarcik, z wykorzystaniem trzynastozgłoskowca wieszcza naszego.
Krótki żarcik, z częstochowskimi rymami, ku chwilowej zabawie. Miał być krótki.
No i się porobiło...

Chriss, zamiast jaboli
teraz głowa mniej
od cydru boli ;)
© 2010-2016 by Creative Media
×