Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2014-08-05 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 3571 |
(wypisy, część 1)
Wiosną się wieść po kniejach przepastnych rozniosła,
że na wschodzie znów hydra swój łże-łeb podniosła.
Zajęta pracą w polu, wpierw nie miała zdania
w powadze chwili szlachta, po dworach rozsiana.
Lecz gdy czas siewów minął i lato nastało,
to co niby dalekie, zbyt bliskie się stało.
- Jabłek naszych tam nie chcą! - wieść gruchnęła trwożna.
(A lato urodzajne - zebrać aż nie można).
- Toż z sadów nasz zarobek, z czego zimę przeżyć?
Wieść była tak złowroga, że mało kto wierzyć
w hioby chciał na początku. Lecz wnet Sędzia dostał
stoliczne potwierdzenie. Urzędowi sprostał
i w dwa dni zebrał szlachtę w Tadeusza dworze,
w którym izba największa. Zacni przy komorze
rozsiedli się, gdzie jadło i napitki przednie,
nie bacząc na skry zaszłe i swary sąsiednie.
Usiadła reszta szlachty oraz domownicy.
Nie zabrakło znacznego z całej okolicy.
Był Asesor i Rejent, był też Podkomorzy.
Wszyscy wieścią przejęci, więc sen ich nie morzył.
Była też Telimena i Zosia przejęta,
ubrana nie zwyczajnie, lecz w suknię od święta
(gdyż Tadeusz poprosił młódkę po kryjomu,
by pełniła dziś rolę gospodyni domu).
cdn.
oceny: bezbłędne / znakomite
Pan Jabłeusz? ;-)
Świetne i czekam na ciąg dalszy :)
Miło mi, że się spodobało. "Pan Jabłeusz"? Uchylam wirtualnego kapelusza za pomysł. Jednak już zmienić tytułu nie mogę... ale zapamiętam :)
oceny: bezbłędne / znakomite
Optymisto - dokładnie taki tytuł przyszedł mi na myśl po propozycji Piórko. Tylko jedno mnie wstrzymuje - w tytule byłby "Pan Jabłeusz...", więc i w treści zamiast Tadeusz chyba musiałby pojawić się Jabłeusz. Nie wiem, czy nie pociągnęłoby to za sobą potrzebę zmiany innych imion.Za duże zmiany w stosunku do pierwotnego zamysłu przynoszą często opłakane skutki.
Jestem w tej chwili niezdecydowany.
Co zaś do "wdzięczności Ruskim", miałbym już ten asumpt po raz drugi. Ale zachowam przynależną mnie skromność we wdzięczności, co by zbytnio w mocarstwową dumę się nie wbili ;)
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Chociaż mam problem. Rzeczywistość czasem skrzeczy, teksty bez błędów zdarzają się rzadko... a sam w tej chwili nie mogę ich dostrzec. No cóż, kiedyś je znajdę. O ile są.
Widzę, że "Pan Jabłeusz..." zdobywa swoich zwolenników ;)
Przyjmuję więc propozycję Piórko i zmieniam tytuł na "Pan Jabłeusz, czyli nowy zajazd na
Wschodzie". Proszę więc traktować, że wymieniony w tekście "Tadeusz" jest wpisany pomyłkowo. Powinien być "Jabłeusz" :)
Innych imion nie zmienię...
... a już myślałem, że Wam się coś stało :)
Co do kapusty, lepsze by były arbuzy, ale to nie nasz narodowy produkt, więc odpuszczę ;)