Tekst 2 z 5 ze zbioru: Sonety
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2011-06-07 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2289 |
Wiesz, że będę spełnieniem i marzeń sumą
Ja miarką wody, gdy ziemia całkiem sucha
Łodzi twego życia będę mocną cumą
Od wiatru ochronię, gdy wokół zawierucha
Do snu Cię zawsze mym szeptem ukołyszę
I moich ciemnych włosów śpiewnym szumem
Potem na wargach twych imię swe zapiszę
Sposobem, którego nie dotkniesz rozumem
Więc czemu szukasz dalej? Spójrz tu, gdzie stoję
Jak ja Ciebie czuję, poczuj i ty wreszcie
Podejdź do mnie, proszę, uchwyć dłonie moje
Nie daj dłużej tęsknić, zgadnij mnie nareszcie
Lecz gdy widzę te, co błyszczą dziś dla Ciebie
Wiem. Nie dla mnie wyżyny. Nie na Twoim niebie
oceny: bezbłędne / znakomite
Niewielkie jest grono osób, które ma odwagę rymować na tym portalu. U mnie masz już ogromny plus :)
Bardzo piękny sonet, pełen głębi, uczucia i melancholii. Brakuje mi tylko odrobiny optymizmu.
Serdeczności
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
I moich ciemnych włosów śpiewnym szumem,
Potem na wargach imię twe zapiszę
Sposobem, co go nie tkniesz swym rozumem.
(patrz przedostatnia strofa - cytuję z pamięci)
Czy wybrałbyś sobie za kochankę taką chimerę??
Wbrew porzekadłu, nie każda potwora znajdzie swego amatora. Ogromna większość ludzi /innych niż tzw. "normalna" średnia statystyczna/ nie znajduje swej 2. połówki.
Bez wątpienia Chimera do nich też należy