Tekst 3 z 14 ze zbioru: Nic pewnego (2000/01)
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2015-03-13 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1994 |
Jej usta, jej piersi, jej uda -
ciepło tego powietrza,
które wtula się w moją pierś.
Czuję ucisk. Ból.
Nagle ta siła rozpływa się po ciele.
Jestem spocony. Leżę. Oddycham lekko.
Jest przy mnie. Głaska mnie po włosach.
Samotność.
2000.08.08
Zwłaszcza tuż przed snem.
To jednak było lata temu...
Ten wiersz wrzuciłem do zestawienia z dodaną wcześniej "Oswojoną":)
oceny: bezbłędne / znakomite
Za to wiersz? Tak, tak przyspiesza oddech, mimo iż z wyżej sygnowanej żaden "pan facet" :P
Jedyny wyraz, który zmieniłem, bo nie byłem pewny poprawności takiej formy...
oceny: bezbłędne / znakomite
(vide tytuł, sekwencja kolejnych wersów - i zakończenie)