Tekst 110 z 255 ze zbioru: stopniowo
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2015-03-18 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2250 |
zabieram ludzi do wspomnień
dzelą jak rysy namalowany ogród
żółtych zachodów w starej kołysce
ziemi co puchnie wiosną nawołuje
zabieram do pytań co skamlą
porzucone czekają cierpliwie
myśli jeszcze ospałych
chcą ożyć w smukłym flakonie
chwil onieśmielonych rzeczywistością
zakochanych w wieczorach
przejrzystej wody
gdzie oczy odnajdują swoją barwę
oceny: bardzo dobre / znakomite
bo dużo uczą i odnajduję w sobie te porzucone pytania,
co skamlą lub czekają cierpliwie.
Działa to wszystko, jak metoda żółtej gumowej kaczuszki,
która w moim zawodowym świecie jest bardzo popularna.
PS
Literówka, jak mniemam - "dzelą".
Pozdrawiam:)
oceny: bardzo dobre / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Co do gumowej kaczuszki - metoda dość popularna w IT,
a zwłaszcza wśród typów podobnych do mnie.
Polega na tym w klasycznej postaci, że swój problem przedstawiasz jakiemuś obiektowi (np. żółtej gumowej kaczuszce) i w trakcie uświadamiasz sobie potencjalne rozwiązania lub błędy.
W postaci, którą ja preferuję obiektem jest osobnik taki jak ja - inny programista. Lepiej się dogadać i takie tam...