Tekst 4 z 9 ze zbioru: Strofy konwaliowe
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2015-05-22 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2141 |
lirycznie biało i pachnąco
zrobiło się w majowym lesie
anioły pogubiły perły
które w bukiecie mi przyniesiesz
zbierasz klejnoty w zielonych liściach
słuchasz jak dzwonią na mszę wiosenną
czekasz cierpliwie na polanie
by móc położyć je przede mną
Lilie należą do lasu i tam powinny pozostać, nienaruszone, dziewicze, wolne.
Toteż moja propozycja:
"lirycznie biało wschodzi wiosna
płatkowe wichry i zamiecie
anioły pogubiły perły
las je przygarnął ty w bukiecie
chronisz klejnoty zmartwychwstania
dzwonią - poranne pachną zorze
czekasz od zawsze - stróż przyjaciel
dla ciebie naszą wierność włożę"
oceny: bezbłędne / znakomite
poetom wolno wszystko, nawet lecieć na wenus lub iść do nieba, mimo że zabrania tego wspólczesny stan możliwości. nam (Tobie) piórem wolno wszystko.
sam
oceny: bezbłędne / znakomite
Lirycznie /i romantycznie/ nie powinno być synonimem przysłówka "bezmyślnie". Zamiast konwalii kupmy swej dziewczynie ślubną obrączkę
Wiersz tak piękny i świeży jak konwaliowy sen