Tekst 15 z 14 ze zbioru: Ach, ta młodość
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2018-04-28 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1516 |
na dalekim krańcu nieba
wiatr się rozpłakał
owiał dawne myśli
ty miałeś rozdartą rękę
ja policzek
krople krwi spływały do strumienia
kapały w ciszy
nieśmiałe
bez powrotu
potem twoja twarz i moja ręka
zbyt zdrętwiałe nie ujęły się za sobą
nie obroniły
teraz oczy wiatrem owiane szukają
wśród mgły tamtej iskry
oceny: bezbłędne / znakomite
...krople krwi spływają wciąż do tamtego strumienia, kapiąc w ciszy bez powrotu...
Ach, ta młodość...