Przejdź do komentarzyAwizo
Tekst 27 z 131 ze zbioru: Fobie filie
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2015-06-14
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2036

napiszę dłuższy list 

może dotrze szybciej 

niż z ust do ust 

zamiast silić się na mantrę 

szyb powybijanych z oczu 

i kiszonej śliny 

na kanapce z wczoraj 

 

może  słowa z papieru 

lepiej smakują 

może czcionka trafniejsza 

a wielokropki są trwalsze 

niż powietrze nasycone 

echem niedokręconego kranu 

 

więcej nada ważności 

znaczek z limitowanej serii 

poważna mina wytarta 

machającą ręką o bzdurach 

tyle przecież nie waży 

stara para spodni  

poplamiona kiepskim majonezem


2015.04.23/05.31 (ndr.) 

 


  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
W naszej polskiej kulturze mówienia mowa - to mowa-trawa, słoma, sieczka, gadka-szmatka, Judaszkowe ględzenie, chromolenie; słowo dane się nie liczy, "na gębę" nic nigdzie nie załatwisz.

Samuraj za niedotrzymanie słowa popełniał harakiri.

Dlatego nasi wschodni bracia-Słowianie wymyślili porzekadło:

"SZTO NAPISZESZ, TOPOROM NIE WYRUBISZ!"

Dla nas-Piszących to bardzo ważna przestroga:

uważaj, CO piszesz
© 2010-2016 by Creative Media
×