"Smycz"? Ano do uhahania się :-)))

Bardzo serdecznie :)))

trochę wymęczony ten wiersz, ale jest dla przeciwwagi (w parze) :)

Sam siebie oceniłeś. Na mój gust, niepotrzebny ten P.S.

PS Askawina to już znany styl, dopowiedzieć dopowiedzenie:)
Dla mnie też nie potrzebny PS.
A wiersz podoba mi się:) (Bez PS.) taak, wiem... shut up.

zgadzam się, że P.S. to zasadniczo niepotrzebne dopowiedzenie, ale że wiersz się podoba i to akurat ten, to jestem trochę zdziwiony, choćby dlatego, że to trudny wiersz, zwłaszcza dla mnie :)

Wymęczony, czy nie, podoba się:)
Zwłaszcza, jeśli przeczytałem coś, co znam z autopsji...

Lubisz sam się gmatwać :) Z pozdrowieniami:)

a ja jeszcze (jakby komuś na złość) pogrzebałem (ale czy coś pozmieniałem) w PS:

PS
no i jak tu zgasić to
czego nikt nie rozniecił
a gdzie by tam żeby to coś
miało się jeszcze rozpłomienić

Po co /wolnemu??/ człowiekowi smycz?

(vide tytuł i kolejne wersy)

A czy on jest wolny?!

ani mi się nie uśmiecha
NIE PODKULAĆ OGONA

(patrz odpowiednie wersy)

Wolność z podkulonym ogonem - to liryczna diagnoza tego, co właśnie mamy /także tutaj nad Wisłą/

Światła nie gaście!

/Jan Paweł II, 4. pielgrzymka do Polski/

patrz 1. list św. Pawła do Tesaloniczan 5, 16-18

C O ma robić ten, co nigdy nie zaznał ciepła żywego ognia /stracił wszelkie nadzieje/

?!

Na całym świecie każdego roku dochodzi do 20 m i l i o n ó w prób samobójczych, a 800.000 ludzi skutecznie odbiera sobie życie.

Czym jest poezja? Poezjowaniem? Kosmetologią i re/tuszowaniem ??

Słowo jest jak miecz obosieczne