Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2015-08-12 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2920 |
foto: J.S.
KAKTUS
Cóż to, mamo? - pyta dziecię.
Czy to rośnie tylko w lecie?
Tak się wspina i wygina.
Czy natury to maszyna?
Ach, kochanie - rzecze mama.
Takie cudo spotkasz z rana,
i z wieczora też się zdarzy,
kiedy czasem się rozmarzysz.
Lecz pamiętaj o metodzie,
i podlewaj go na co dzień,
by nie uschnął wnet z tęsknoty,
tracąc wszystkie swoje cnoty.
Czasem również lekko koli,
gdy zbyt szybko, nie powoli
chce rozkwitnąć pełną mocą,
lub złożonaś jest niemocą.
Jednak rzadko się tak zdarza
u dobrego gospodarza,
ogrodniczki sprawne ręce
też złagodzą kolce prędzej.
Z wiekiem kaktus się starzeje
i przy tobie złagodnieje,
za to inne cnoty dojrzy,
a na inne już nie spojrzy.
Niech więc wiedzą wszystkie córy -
kaktus kolce ma z natury,
sztuką kobiet jest wybitną,
by mniej kolił, dłużej kwitnął.
oceny: bezbłędne / znakomite
a foto, jak widać, inspirujące :D
A więc KAKTUS tak jak RÓŻA,
czasem kłuje, częściej wzrusza :)
Pozdrawiam w nieco frywolnym nastroju :D
potem baw się bardziej twórczo - będzie kłuł lecz juz wybiórczo:)
Świetne:) Pozdrawiam :)
oceny: bezbłędne / znakomite
Dodam tylko:
A gdy kolce wejdą w ręce,
by zapobiec tej udręce,
weź do ręki ogórasa,
on przypomni ci (o wczasach).
Na wywczasach różne jadło
do gębusi czasem wpadło.
Raz ogórec a raz gruszka...
zawsze słodsza niż pietruszka ;)
oceny: bezbłędne / znakomite
PS. Nie podoba mi się 4. wers w 1. strofie. Zmieniam go na:
Czy natura to wyczynia?
Zwłaszcza okaz na zdjęciu.
Co do tematu, nie mam zastrzeżeń, ale nieco infantylna oprawa. To moje subiektywne odczucie.
Fotka bezbłędna.