Przejdź do komentarzyPaździernik. Etiuda c-moll
Tekst 18 z 29 ze zbioru: Rżyska
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2015-10-01
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2970

Sypkich liści garść 

jak włosy 

z koka rozluźnione 

- - - 

męską dłonią wiatru 


I złoto jesionu tak bardzo chore - 

aż do przeżółcenia 

aż do wytężenia 

- - - 

czerni szkieletów konarów 


We śnie co jawą 

czajek kwilenie 

klangor żurawi nad ranem 

- - - 

kier lodowych zgrzytanie 


Na przesłuchanie 

wzywa przedwiośnie - jesień 

akordy listowiem się toczą - - - 

- - - 

rzeką pachnie - wilgotnym piaskiem

  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
podziwiam...każde słowo wyważone ...całość b. poetycka
avatar
Pięknie, na miarę Etiudy rewolucyjnej:) Żadnego zbędnego słowa. Te, które są, płyną...
avatar
Bo to jest Chopin :))) mimo że akurat nie Rewolucyjna Etiuda, czyli: Etiuda a-moll op.10, nr 12 :)))
avatar
Nie sprzeczam się befano:) Wiem, że to Chopin i według mojej wiedzy Etiuda C - moll, nazywana jest rewolucyjną. Tak, czy siak płyną strofy :)
avatar
"Etiuda rewolucyjna" jak głosi sama nazwa dotyczy Powstania Listopadowego, czyli ostatniego miesiąca jesieni.

Pierwotny tytuł utworu brzmi: Fryderyk Chopin: Etiuda c-moll, która autorce nieodmiennie kojarzy się z "październikiem", dlatego taki tytuł zamieściła na Portalu.

Wiersz pochodzi z drukowanego zbioru zatytułowanego "Być struną. Benefis dla Solnego Miasta" i wydanego w 2007 roku.
© 2010-2016 by Creative Media
×