Przejdź do komentarzyPrzed Apokalipsą. Bieszczady
Tekst 12 z 51 ze zbioru: Światy Równoległe
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2015-12-26
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2930

Niespokojny ten wiatr taki malaryczny

grudzień-nie-grudzień pachnie zielonym błękitem

połonin i strumienia szamocącym się pstrągiem


Dziwna ta zima. Słońce rozświetla dachówki Cisnej

i czapla wczoraj niosła się nad Soliną -

cichą powierzchnią wody a przecież


znad Wschodnich Karpat

potrzęsło halnym


22.12.2015


  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Dziwne lato i zima
Dziwne są czasy
Odmienność to dziwna
A może prawdziwa
avatar
Wszystko się robi dziwne...a halny...ten przynosi ciepło ale i bywa, że zniszczenia. Pozdrawiam :)
avatar
Czuję ten dziwny nastrój...
© 2010-2016 by Creative Media
×