Tekst 47 z 55 ze zbioru: wciąż dziewczyna
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2016-02-24 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2102 |
zapodziała się gdzieś miłość przez długich lat parę
by przypomnieć głupim sercom jakim była darem
ufna nadal w uczuć głębię przysiadła w zadumie
czeka choćby na znak mały czy któreś zrozumie
powszedniała codziennością blakła rocznicami
a wraz z nią przygasał płomyk już nie podsycany
kiedy chłód przeniknął dreszczem zziębnięta zadrżała
dogrzewała ją nadzieja lecz jakże się bała
o te obie piękne dusze sobie przeznaczone
teraz smutne niepewnością tęsknotą trawione
jak im pomóc gdy w letargu gdzieś czułość zgubiły
by na nowo móc usłyszeć kochana mój miły
odsunęła się cichutko samotna niechciana
na wygnanie lub śmierć może została skazana
nie odeszła mimo wszystko wspaniała cierpliwa
bo mądrzejsza i dojrzalsza od serc głupich bywa
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite