Tekst 255 z 255 ze zbioru: Zlepek klepek
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2016-03-25 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2471 |
Myślalem, że już przed świętami nic nie zrymuję,
ale podczas wędzenia mięs wena niespodziewanie
znowu natarła i oto limeryk:
Córka młynarza ze wsi Mściwuje,
ojca swojego wciąż dopytuje.
Czemu nie czytasz tato?
A on od serca jej na to:
Bo rząd ostatnio nie publikuje!
oceny: bezbłędne / znakomite
A rząd tak, nie publikuje ;) Za to gadają inni... :-D
oceny: bezbłędne / bardzo dobre
Zrobiłbym małe zmiany interpunkcyjne oraz skrócił (wyrównał) 4. wers. Po moich poprawkach limeryk wyglądałby tak:
Córka młynarza, ze wsi Mściwuje,
ojca swojego wciąż dopytuje:
Czemu nie czytasz, tato?
A on od serca na to:
Bo rząd ostatnio nie publikuje!
oceny: bezbłędne / znakomite
Co tam w trawie piszczy.
Co porabia NATO
Pośród Syrii zgliszczy?
Na córki wesele,
Dziewczę wiedzę chłonie,
Jaś zapomni o niej.