Tekst 255 z 255 ze zbioru: A kiedy mi życie dopiecze
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2016-04-17 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2603 |
Wstrząsające nagrania z kokpitu...
PULL UP
sączy się prawda wypełnione misy
brakuje chętnych ciernie na jęzorach
mleko nieszczelność kokpitu wypełnia
pull up! straceńcy poderwać sokoła
lży aluminium dogasają nity
zrywa korony pospolite - baczność!
spowiedź się czernią skrzyni tatuuje
mija rocznica - cierpi jednoznaczność
dźwiękowe ścieżki rozszyte na głosy
Piłat wie lepiej stąd kara i wina
pull up! lennicy - pull up! ociemniali
przeszłość smoleńskiej ziemi nie przeklina
http://www.tvn24.pl/niepublikowane-nagranie-z-kokpitu-tu-154m,636030,s.html
oceny: bezbłędne / znakomite
Oceny - za wsadzanie kija w mrowisko. :)
oceny: bezbłędne / znakomite
Trumnami jednak się gra. I to jest najgorsze.
oceny: bezbłędne / znakomite
Sam już nie pojmuję, czy to obłąkanie z nienawiści, czy nienawiść z obłąkania. Mimo wszystko, stawiam na światłą mniejszość, której jesteście pokrzepiającym przykładem.
Jeśli prawda jest prowokacją - z serca prowokuję!
Mój świat jest odizolowany od najprzedniejszych mrowiskowców, pozostaje im jedynie Hyde Park.
oceny: bezbłędne / znakomite