Autor | |
Gatunek | publicystyka i reportaż |
Forma | proza |
Data dodania | 2016-04-30 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2334 |
CYTAT Z KOMENTARZEM 10
Ernst Jϋnger. Umieranie jest trudne , ale udaje się.
Że gdzieś tam przed nami majaczy nasz kres wiemy wszyscy, ale większość z nas wypiera tą wiedzę ze świadomości. Są też i tacy, którzy podchodzą do tego tak: zrobię z tego szoł i kult. Długosz ( ten) wspomina, że Jan Żiżka, przywódca husycki zaprezentował swe oczekiwania. Jan zechciał, by po śmierci obedrzeć go ze skóry, skórą tą obić bęben mający zagrzewać husytów do walki, a resztę rzucić psom. Jestem pod wrażeniem tej wizji kresu – tej ziemskiej jej części – bo nowatorska i wizjonerska.
Ale w tej myśli widzę zamysł, że kończąc męczymy często tych, którzy nas żegnają. Są tacy, którzy znikają nagle – zawał, wylew, wypadek w pracy, rak późno rozpoznany. Trach i już. Są też i tacy, którzy specjalnie lub nie chcą w ten sposób skupić na sobie zainteresowanie, a i rodzina, kiedy my pod respiratorem, nieświadomi, uśpieni, tuż przed, ale rodzina i bliscy odwiedzają, interesują się, bo kiedy już pomrzemy to im przyjdzie rozwiązywać problemy prawne. A jak zmarły był jeszcze i krętacz, motacz, to odkręcanie złych spraw też było nie lada wyzwaniem.
Każdemu się udaje. W końcu. Ale o tym wolę milczeć, bo nie jestem dość wymowny, by o tym pisać.
oceny: bezbłędne / znakomite