Tekst 255 z 255 ze zbioru: Limeryki dolnośląskie - ciąg dalszy
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2016-09-04 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 3282 |
O Franku medaliście
Franek z Tumanka, młokos pryszczaty,
zawsze lojalny, choć niekumaty,
został w MON-ie rzecznikiem,
tajemnic powiernikiem,
a złoty medal formą zapłaty.
oceny: bezbłędne / znakomite
za mirażami ze Smoleńska goni.
Zasłużył więc w pełni na złoty medal.
Prawdziwy z niego "Ikar", nie Dedal.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Pozdrawiam, Janko :)
oceny: bezbłędne / znakomite