Fakt faktyczny! ;-)))

Serdecznie :)))

miło gościć, pewnie dlatego/tym bardziej, że rzecz nie w naprzykrzaniu się :)

Jeżeli dobre, skromne i poczciwe słowo ludzi gorszy (patrz ostatnie wersy), to już jesteśmy w Tworkach

Z drugiej strony jak już ktoś tak okropnie się trzęsie, żeby nie za dużo i żeby nie za bardzo (vide tytuł), to może jest to dla każdego czytelne signum temporis, że żyjemy...
w społeczeństwie opresyjnym, bo strach się bać

- nawet /np. po piórze/ kolegi;
- publicznie sobie zażartować;
- napisać coś nie tak;
- usta otworzyć;
- mieć własne odrębne zdanie;
- nie chodzić do tego samego kościoła;
- mieć inną orientację polityczną;
- spać nie z tym partnerem;
- chwalić Brukselę;
- chwalić Trybunał Konstytucyjny;
- chwalić Putina;
- chwalić NIK;
- chwalić PiS;
- chwalić cokolwiek.

A to już z daleka wonia bardzo dobrze nam-starym znanym zamordyzmem??

Wiersz proroczy (patrz data publikacji)