Przejdź do komentarzyMałża z perłą
Tekst 27 z 117 ze zbioru: Wierszyki
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2016-12-19
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2240

Maską obdartą

z uczuć niepotrzebnych.

Morską bryzą

zatopiona jak Afrodyta.


Odlatuję w nieznane kraje

Myślą, kochaniem.

Bezbrzeżny łuk szczęścia

dotyka mnie jak amor.


Latarnia prowadzi

moją łódź.

Przypływam jak rybak

z siecią pustą.


I tylko perła

zatopiona

w małży lśni

mleczną bielą.


Otwieram serce

Zamykam usta.

Na wieki

to ona

będzie moja.



  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Muszla, perła, miłość...Bardzo piękne przesłanie i symbolika w tym wierszu, dają mu duży potencjał... Warto może popróbować napisać wiele różnych wersji,a może cały zbiór...?
avatar
Nie umiem,piszę cos,i zazwyczaj kiedy poprawiam wychodzi inny tekst.Ewentualnie dopisuję,a wiersze jak wiesz są chwila.
avatar
Refleksy i blaski impresjonizmu w kobiecej liryce na pograniczu wód i brzegów. Rzadka perła w ostrydze.
avatar
dobrze powiedziane-perła w ostrydze,ale jednak perła.
avatar
Poezja z bryzą przy której..., ale to już moje "wymysłodomysły".
© 2010-2016 by Creative Media
×