Tekst 213 z 255 ze zbioru: stopniowo
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2017-04-11 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2138 |
http://www.wallpaperup.com/
czas budzi niedoskonałość
nie żegnam się z motylem
razem zgubimy kolory
to nie przypadek
porozumiewam się końcem włosa
mam do dyspozycji
gamę niedopowiedzeń
trafiam kulą w płot
ale humor mi dopisuje
według losu pomylę się tylko raz
gdy dostanę ostatnie namaszczenie
rzekomo z filtrem i nadzieją
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Całości nie rozumiem .
Czas raczej czyni wiedzę i tworzy piękno chociażby duchowe.
Określenie które rozprasza - na pewno w moim przypadku.
oceny: bezbłędne / znakomite
1. z wiekiem wszystko zaczyna w nas szwankować: od uzębienia, przez żołądek do serca;
2. z czasem wysiada nam pamięć, tracimy dobre maniery, gubimy przyjaciół i wchodzimy w konflikt z własnymi dziećmi;
3. z upływem tysiącleci góry albo rosną (np. Himalaje), albo maleją (np. nasze Sudety), rzeki zmieniają koryto lub wysychają, lasy giną, lodowce się cofają, stepy pustynnieją, ludy wymierają, imperia upadają itd.
4. mimo wszystko jednak
"czas nas uczy pogody..."
ale humor mi dopisuje
(patrz przedostatnia strofa)