Tekst 10 z 15 ze zbioru: Marzenia - Wspomnienia
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2017-11-24 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1679 |
Wspomnienie z 2014
Fale stareńkich domków z białego kamienia
Spływają kaskadami z obu stron doliny.
Pasterze na rowerach pędzą przez jedyny
Most, więcej niż stuletni, owce do strumienia.
W rynku nowiutka cerkiew, a obok, za rogiem
Meczecik bekteszytów do życia wrócony.
Nad miastem, w zboczu góry napis wyżłobiony
– NEVER, zastąpił ENVER. Chciał być tutaj bogiem.
W nowszej części pomniki twórców państwowości,
Bohaterów wojennych na placu różanym
W otoczeniu pamiątek soc-nowoczesności.
Widać liczne budowy, wille z ogrodami.
Czy starczy im siły oraz roztropności,
By się wydobyć z biedy w zgodzie z sąsiadami?
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
newer -nigdy nie mów nigdy-ponieważ czas nie istnieje