Tekst 9 z 15 ze zbioru: Marzenia - Wspomnienia
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2017-11-17 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1531 |
Leżymy pokotem na plaży.
Straciłam już całkiem nadzieję,
że coś ciekawego się zdarzy,
lecz nic, z nieba nuda się leje.
Obok Adam, Włodek i Krzysiek,
nieskorzy do żadnej zabawy.
Czaruje rozpiętym stanikiem
piękna Magda, „gwiazda” wyprawy.
Małgosia mnie tu doprosiła,
bo nie mógł pojechać jej chłopiec.
Z nikim gadka się nie kleiła,
wtulam teraz nos w zgięty łokieć.
Od dawna mam oczy zamknięte.
Nad plażą wiatr zamarł w bezruchu,
Monotonny strasznie ten błękit!
Wtem coś mnie łaskocze po uchu…
Mym uchem zachwycił się Krzysiek?
A Magda go łapie w swe sieci!
Pieszczota spodobała mi się,
Obrócę się szybko na plecy.
Jak pięknie dziś śmieje się słońce
i w sercu zrobiło się luźniej.
Niech w uszko mnie drapać nie kończy!
Obrócę się troszeczkę później.
oceny: do przyjęcia / dobre