Tekst 199 z 236 ze zbioru: Sami swoi
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2018-02-07 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1618 |
MÓWCIE ZA SIEBIE
niech się naród nie rozpycha w imię moje
jam suweren na dwóch łapach wolność tkanek
żaden PiS-mak usmarkany żaden błazen
co się dusi między prawdą a ekranem
nie sięgajcie po kryształy moich przodków
samowolę rozlewajcie w rdzawe tygle
niech się poi na brunatno patriotyzm
mój na wstecznym takie sobie krnąbrne bydle
oceny: bezbłędne / znakomite
Naród to jest abstrakcja. Podziały nie są narodowe, dlatego uważam pojęcie "narodu" w XXI wieku za czystą abstrakcję. Mam nadzieję, że w najbliższej przyszłości pojęcie "naród" odejdzie do lamusa. Są tylko ludzie i ludziska - w każdym jednym narodzie. Jestem bezwzględnym zwolennikiem wieży Babel, ale z jednym językiem i bez rozróżniania na nacje.
Patriotyzm, naród, to pojęcia śmierdzące stęchlizną. W dodatku karły wykorzystują te pojęcia, żeby omotać motłoch i prowadzić go na manowce. Dosyć tego! Czas zrzucić pęta narodowe! Tylko kosmopolityzm, tylko globalizm!
oceny: bezbłędne / znakomite
panoszyć się (za słownikiem PWN)
1. «nadużywać swojej przewagi, rządzić się»
WyPiSz wymaluj, nasza obecna władza!
Legionie masz całkowitą rację, ale taką rzeczywistość, odnajdziemy tylko w raju, w co całym sercem i umysłem wierzę (bo nie obejmuję).
Wszystko co narodowe pachnie ogniem i mieczem. Narody unicestwiają narody, żyją z niewolnictwa i wyzysku. Nie ma już nic ludzkiego, wszystko jest narodowe, począwszy od kultury przez naukę do sportu.
Serdeczności dla Wszystkich
oceny: bezbłędne / znakomite
Kurczowe trzymanie się samych swoich obśmiał - i to pół wieku z kawałem temu - znany serial o Kargulach i Pawlakach
Tam Ojczyzna, gdzie chleb
Teorie, że są jacyś "nasi" i "nie nasi", to anachronizm jeszcze z czasów rozbiorów, gdzie każdego Antka zza Buga obrzucano zgniłymi jajami, Ślązacy byli Niemcami, Kaszubi Prusakami, warszawiacy żyli na ruskim żołdzie, poznaniaków chrzczono "pyrami", a krakowiaków "centusiami". Wszystko to w/g cesarskiej maksymy "divide et impera".
Historia nas raz jednoczyła, a dwa razy dzieliła, ale tylko dureń nie wie, że Polacy - to nie Fryce, nie Ruski i nie Amerykanie, a - Polacy. Jedna rodzina
oceny: dobre / dobre