Tekst 28 z 27 ze zbioru: Mój krzywy elektrokardiogram
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2018-02-07 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1328 |
Kiedy powiększa sie obraz ciała
otwierasz cudze cierpienie
na cztery strony
ostrożności
Jej szalony szum bulgocze samotnie
nie ogarnia cudzego
na zmianę
z poprzednią bezwładnością
Kiedy ciało powiekszone
pozostaje dość miejsca
na kontury
już nabierające
wieloznaczności
Poznań, 07.02.2018
oceny: bezbłędne / znakomite
O powiększonym obrazie ciała, cierpieniu i konturach myślę przez pryzmat moich doświadczeń, ale tak to jest z poezją.