Przejdź do komentarzySzymek
Tekst 8 z 11 ze zbioru: Pamięć
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2018-03-31
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1501

Szymek



Tego dnia było tak słonecznie ani jednej chmury,

tylko coraz ciszej.


Ciszej.


Jakżeż chciałbym zamienić się

z kwiatami jaśminu - nie drżały.


Panie. Strach widziałem przez szpary stodoły

- bezszelestne wołanie do Boga.


Wyciągając go za czarną czuprynę, kopać dół kazali

- dwunastoletnie dłonie krwawiły.


On kopał i kopał. Dla siebie, dla nas,

a my klęczeli, klęczeli - wpatrzeni.


Panie Boże zmiłuj się nad nami

i nad nim, przecież on tutejszy

- jeden świat.


  Spis treści zbioru
Komentarze (10)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Zapewne z Wołynia ?
avatar
nie, chłopiec żydowski którego wydała Polka :( mój dziadek go ukrywał.
avatar
Biorąc historię na poważnie to bywało przedziwnie i nieprawdopodobnie . Zdumiewające historie obnażające ludzką słabość ewentualnie słabość kulturową .
Czas drugiej wojny nie jest dla Polaków ani haniebny ani nawet wstydliwy. Jako chyba jedyni(poza drobnymi przypadkami) w Europie i na świecie możemy chodzić z podniesioną głową .
Zaś sami Żydzi tak dotknięci cierpieniem wykazali się nawet nie hańbą! ale.... - chyba nie ma stosownego słowa w języku polskim na systematyczne wydawanie na rzeź własnego narodu. Gdyby zrobiono film -ludzie by nie uwierzyli.

Obecnie zaś mamy do czynienia z plugawą wręcz, propagandą , kłamstwem i manipulacją .
A prawda to dziś jedyny rzeczywisty sojusznik Polaków .
avatar
Zingaro - w dziale "Pamięć" - pamiętam ten wiersz doskonale, bo nie da się obojętnie...
Doskonale wzmaga emocje lapidarny, lakoniczny sposób poprowadzenia fraz.
Piękny wiersz!
avatar
W niewielu słowach - piekło.

Rozar, historii nie da się pod prysznic i trochę mydła. Odczep się wreszcie od Żydów, ich grzechy nie
wybielą Polaków.
avatar
Dziękuję za komentarze:) Pozdrawiam Świątecznie
avatar
Marcinie nie wiem czy wiesz ale trwa kampania antypolska i to z tupetem. Obecnie winni jesteśmy marca 68.
Ja nie myję historii - wręcz odwrotnie -obnażam jej brudy z pasją realisty i zawsze w zgodzie z prawdą - jestem ostatni który ja skrzywi. Nawet nie wyobrażam sobie bym stanął przeciwko prawdzie jakakolwiek by nie była.

Dlatego ten wiersz traktuję jako świadomy lub nieświadomy akt manipulacji, Choć sama historia oczywiście jest możliwa to jednak nie znamy jej charakteru. W mojej rodzinie kobieta kobietę zadenuncjowała że tamta jakoby zrzuciła jej pranie w błoto. Ledwo uprosili by nie została aresztowana. Więc jakiego rodzaju wydawanie miało miejsce w tym wierszu. Aty żydowskie czy anty sąsiedzkie z głupoty czy z gniewu - a jak z gniewu to dlaczego ?
No i należało by podejść do statystyk - ilu to Żydów było ratowanych a ilu Polacy wydali . oblicza się że co najmniej około miliona Polaków wiedziało kto i gdzie przechowuje Żydów a ilu z nich doniosło. Jak wyglądamy w tym temacie na tle Europy - świata ? I tu zaczyna się kosmos -bo są Polacy a potem długo długo nic. No i trzeba zadać pytanie : a ilu Polaków wydali Żydzi okupantowi ? I tu można się przerazić na jaka skalę Żydzi uczestniczyli w denuncjowaniu dla NKWD bo ilu współpracowało. W każdym miasteczku , wsi czy mieście Żydzi niszczyli aktywnie Polskość . To była taka skala że ruch oporu nie mógł powstać na ziemiach wschodnich bo sąsiedzi-Żydzi wszystkich znali. Tak więc Polacy mieli na pieńku z Żydami i to na poważnie - więc w tych warunkach należny mówić tym bardziej że zachowaliśmy się jak trzeba. A co postawy Żydów w czasie II wojny to rzecz niewyobrażalna - mówię nikt na zachodzie nie uwierzy - Wy też nie wierzycie . Tu np. polecam historię Wiery Gran która poznała mafię z getta .
avatar
Rozar ten wiersz został napisany prawie dwa lata temu, istnieje w formie papierowej więc jaka jest tutaj manipulacja. Manipulacją jest że taka sytuacja zaistniała? chyba się uśmiechnę bo innego wyjścia nie widzę. Dodam jeszcze,że gdyby kobieta z tej samej wsi, nie spółkowała z Niemieckim oficerem, mnie teraz tutaj by nie było... Uratowała naszą rodzinę, później został wydany na nią wyrok i to są fakty.
avatar
"Dlatego ten wiersz traktuję jako świadomy lub nieświadomy akt manipulacji, Choć sama historia oczywiście jest możliwa to jednak nie znamy jej charakteru"

mój tata był wśród klęczących osób, opowiadał mi tą historię setki razy ze łzami w oczach.
avatar
Rozarze, historię można naginać we wszystkie strony i tak się niestety dzieje. Moim zdaniem robisz jeden podstawowy błąd myślowy - porównujesz!

Postaraj się wymazać innych, a skup się tylko na jednym narodzie, polskim narodzie.

Przeżyłem w Polsce 30-ci lat i znam trochę moich rodaków. Niestety, to nie była akwarela. Toteż nikt nie potrafi mnie przekonać, że jesteśmy jedynym, nieskazitelnym narodem.
© 2010-2016 by Creative Media
×