Autor | |
Gatunek | romans |
Forma | proza |
Data dodania | 2018-04-06 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1609 |
KUNEGUNDA
Dziś ponownie uciekała przed miłością do kogoś,kto ją zawiódł,jak nikt w życiu.Wydawało się,że ten ktoś podarował jej serce,a tymczasem prawda była inna.Przystojny i nader fircykowaty w obyciu mężczyzna zachował się tak jak przypuszczał ojciec Kunegundy-nagannie..Ojciec który nigdy nie pozwolił na mezalians swojej córki.Gdyby podzielić serce ojca na pół i połączyć z sercem Apoloniusza okazałoby się, że jedna część krwawi,a druga się bawi kosztem pieniędzy ojcowskich i uczuć Kunegundy,które nie mogły wygasnąć nagle,jak płomień zapalonej przez niego świecy.Tliło się w niej wspomnienie,z którym po dziś dzień poradzić sobie nie potrafiła.Była dumna i wyniosła,ale w jej wnętrzu pojawiało sie uczucie tęsknoty za fircykowatym Apoloniuszem.Przed miłością ucieka się wiecznie,i nie sposób się jej pozbyć.-pomyślała.Muszę zakochać się na nowo.
Kunegunda miewała adoratorów, których intencji nigdy nie była pewna ,a że nie była naiwna,jak kiedyś odganiała ich zaloty, jak natrętne muchy.Mecenas spojrzał w jej oczy kłaniając się wymownie.Nie mógł, i nie chciał ingerować w jej życie,jednak tłumienie w sobie uczuć nie wychodzilo mu na zdrowie.
BISKUP
Biskup spojrzał na pismo dotyczące pewnej kobiety.Ujmując jej dłoń czuł się urażony,jak taka piękna dama może zaprzeczać jego słowom i wnosić jakikolwiek sprzeciw również jego decyzjom.Decyzjom,które stanowiły niepodważalny dowód w każdej sprawie.Zuzannna zawzięła się z niebywałą mocą na to,co zrobiono jej bratu I ZA ŻADNE SKARBY NIE ZAPOMNIAŁA,GDZIE JEST JEJ MIEJSCE.Jednak tak samo jak sąd widziała swoimi naiwnymi oczyma niedojrzałej panny surowy wzrok biskupa tak potężny i skierowany w jej duży dekolt,że przez chwilę ogarnął ją strach i zadrżała...Spoglądał na nią chytrze,jak lis który wykrada jajka z kurnika.
Dlaczego nie wstawiasz odstępów po przecinkach i kropkach?
A tak bo mi się nie chce:-)chwilowo,ale naprawdę też mi się nie chce,piszę i zostawiam.
oceny: bardzo dobre / znakomite