Przejdź do komentarzyPoranne notatki
Tekst 130 z 203 ze zbioru: Ojczyste kwiaty
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2018-04-20
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń1954

Poranne notatki


Co wschodzące słońce rankiem chce wyrazić

I dzwon z wieży budzący miasto uśpione

Syrena karetki do czego chce zrazić

I staruszka idąca na drugą stronę


Co pragnie powiedzieć rozwijający kwiat

I ptaszek fruwający z chlebem w świątyni

O czym marzy cierpiący pośród poświat

I staruszka słonecznej strony znawczyni


Trudno udawać że chcemy normalności

Na pustyniach świata żywotnej oazy

Dla ran maści zsyłającej zdrowe włości

Także miłości Boga w sile ekstazy


Co chce mi powiedzieć codzienna pielgrzymka

Gdy tak stoję pod drzewem patrząc na ołtarz

Z Księgi Życia w łunie światła lśni  jutrzenka

Odpowiada muzyka i jasny lichtarz


  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Właśnie,po co rosną kwiatki. Czy naukowcy racjonalnie są w stanie odpowiedzieć na to pytanie ?
© 2010-2016 by Creative Media
×