Persefona - Publixo

Hmmm, fajne :-)

Za poprzednimi komentarzami - podoba się.

Gdzie sens? W magii przeżycia? W impresji? W sile człowieczych pragnień?

Persefona - żona Hadesa. Skazana na wieczne mroki podziemia, z blasków tego życia nie ma nic. To wiersz o zniewoleniu żywej czującej kobiety.

Wiersz o małym nieśmiertelnym w swej wielkości człowieczku (patrz tytuł zbioru)

Uprzejme dzięki za komentarze.
I to pozytywne.
Lubię bawić się formą rymowaną niekonwencjonalnie, ze zmiennym rytmem, które jednakże musi się dobrze i płynnie czytać.
Nie bardzo umiem się tu jeszcze poruszać, więc nie widziałem wiersza na głównej i myślałem, że po prostu jeszcze nie wszedł.
Stąd spóźniona odpowiedź.
Część z Was znam. Pewnie i Wy mnie rozpoznacie. To mały światek portali.
PS. Kluczem tutaj jest historia Persefony. Fakt, że przebywała pół roku na ziemi i tyleż w Hadesie.
Bywa taki dymorfizm naszego życia. W miłości szczególnie.
Raz piekło, a raz niebo.
Dzięki.

Niekonwencjonalnie, zaskakująco, ciekawie. W ostatniej strofie po trzech nawiasach otwierających zbędne spacje.

Po prostu, albo aż, mitologia życia.

Czy życie przenika mitologi, czy mitologię, życie?
Każda odpowiedź jest dobra.
Dzięki.

Tęskniący wciąż biegną przed siebie,czy z Itaki?moze podróże służa nam ludziom,jakpełne uroku marzenia?Nie tęsknię,za tym,czego nie ma,nie było,i nie będzie,dlaczego?ponieważ nie znam....szumowiny zbieranie z niepotrzebnych,lekarstwo dla duszy która zazdrości,czasem słychać śpiewy-bez litości będziemy,jak tylko dla duszy.A puszczyk-to zwiastun śmierci?sowa,o mądrości.

Emilio,dobre,kobieta która gdzieś w hadesie poszukuje tego,czego nie dostrzega tutaj.

anetulla... czy ty aby nie przesadzasz?

Ciekawe są te Twoje komentarze.
Trzeba się postarać, aby się przez nie przegryźć. czasami są bardziej skomplikowane, niż moje wiersze, bo te są proste.
Odwołują się do prostych, ludzkich uczuć jak strach, ból, miłość, samotność.
Czy dobrze to oddaję?
Nie wiem.
Widzę, że pociągnęłaś cykl mojej prozy i poezji.
Dzięks za obecność.
PS. Powiedz mi, ile razy natknęłaś się w wierszach na słowo "kurwa", bo tu prawdziwy i wrażliwy poeta zarzucił mi dziś posługiwanie się nim notorycznie.
Jeśli nie dopatrzyłaś się, to zgłoszę sprawę do admina, bo to jest oszczerstwo.

Puszczyk, ja Cię proszę... Nie prowokuje sporów, bo to ani Tobie,ani portalowi zasług nie przynosi...

Koment nie był do Ciebie.

Cześć, dlaczego podszywasz się pod moje konto?

Autor	puszczyk
Gatunek	poezja
Forma	wiersz / poemat
Data dodania	2018-04-24
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń	1964