Przejdź do komentarzyM. J. Lermontow - Tambowska heroini /XLV
Tekst 78 z 252 ze zbioru: Tłumaczenia na nasze
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2018-05-04
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń1712

XLV


W tym surduciku, perfumą przepojonym,

Prosto z Paryża  nowoczesny Mitrofan*)  -

Niedociosany, niedouczony,

W moralnym planie wprost... bałwan.

Dla Bobka pełen czci i ślepej ufności

Co do jego wista, jego zasad uczciwości,

Tak zbiera i rozdaje karty - jak mu każą.

W bezmiernej swojej poczciwości

Zachwycony sobą - ze skóry wyłazi.

Byli tam jeszcze... Zresztą może już wystarczy,

Czytelniku miły? Nie takie znasz znakomitości.

Wiem, wiem... Niezborna tak narracja,

Pod dyktat pióra, atramentu czerni,

Bóg wie nas dokąd już prowadzi w spacjach...


*) imię biskupów bizantyjskich i prawosławnych (pochodzenia greckiego), synonim wielkiej pobożności


  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×