Tekst 10 z 32 ze zbioru: Nieśmiałe próby rymowania
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2018-07-31 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1338 |
Albośmy to jacy-tacy!
Nie włożymy dużo pracy!
Napiszemy nowe prawo,
Na kolanie, byle żwawo!
Większości jest racja,
Taka demokracja!
Wódz zadowolony z ustaw,
Na kolanie nas pohuśta!
A jak stwierdzi, że złe prawo,
Przełoży nas przez kolano,
Znowelizujemy!
Kolanem dopchniemy!
Jakby bagno po kolana,
Tak ustawa zagmatwana.
Kto chce poznać nowe prawo,
Będzie łysy jak kolano,
Wyrwie włosy z głowy
Takie to bazgroły!
Drodzy Panowie i Panie,
Czy nie strzyka was w kolanie
Przy tym ciągłym poprawianiu,
Dopychaniu,
Przepychaniu,
Rakiem się wycofywaniu?
Narzekać nie pora,
Bo wstaliśmy z kolan!
oceny: bezbłędne / znakomite
Pozdrawiam.
oceny: bezbłędne / znakomite
Lepszą sprawiedliwość
Bijcie wszyscy wielkie brawo
Choć tam dziura a tu krzywo
Radują się dzieci
Dziadek kwęka babka płacze
Wszędzie z bubli śmieci