Tekst 33 z 50 ze zbioru: Estuarium
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2018-08-18 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1220 |
jutro będzie we mnie nowy dzień
w napadzie histerii wyczaruję go
z poświaty księżyca
(popołudniowe zaćmienie -
piękna anomalia pogodowa)
szajbuska, powiesz
przechadza się wśród ruin
które sama namalowała
ocaliła w nich wszystko i nic
błąka się w jaskrawym blasku kurzu
chcąc wybudzić się z dnia
w którym demoniczne słowa wypłyną
z jej wnętrza. są tak blisko a zarazem
daleko to krzyk dawno wymarłego zwierzęcia
to spętany wiersz, słowa, które pragną
być rozrzucone na wietrze
potem - nasycić się własnymi metaforami
i wznieść ponad wieś gdzie płonie metal
oceny: bezbłędne / znakomite
I ponownie czytam pełna podziwu.
oceny: bardzo dobre / znakomite