Tekst 34 z 50 ze zbioru: Estuarium
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2018-08-19 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1289 |
czerwień, landrynki, niczym szpitalna hipnoza -
rozprzestrzenia się w niej światło,
iskrzy w ciężkim powietrzu.
zabiorę ciebie tam
szybko biegną sny, by ponownie skryć się za skórą
w chwili rozdarcia, jest przyjemnie. dotykam swoich warg,
twoich ust. wczytuję się w ciebie i szczytuję,
podnoszę z kolan ogarnięta szaleństwem
i tajemnicą głodu -
jest tak bardzo łatwopalny.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Jest tutaj czerwonym wabikiem?
Na ulicach Zachodu czerwona latarnia nad drzwiami oświetla drogę nocnym gościom-ćmom
rozprzestrzenia się w niej światło
iskrzy w ciężkim powietrzu
/chodź/ zabiorę ciebie tam
(vide pierwsze wersy)
Zachęta ubrana w nagą obietnicę - a w efekcie masz, chłopie, jak nic same psianki