Tekst 42 z 50 ze zbioru: Estuarium
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2018-09-19 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1268 |
wejdź we mnie tak, jak wchodzi się do piwnicy,
gdzie ściany pokryte są pajęczyną.
zwyczajne pamiątki niczym
upiorne widma wychodzą znikąd
czuję zapach słodkiej zgnilizny.
przymykam powieki i jestem
w pełni swojej kobiecości,
żadną tam ciemną chmurą, która
pokrywa horyzont, wynurza się ze snu
po czym znika jak ten obraz,
który łączy ogień z wodą
wtedy powstaje twoja nieobecność.
a ja widzę w niej dziwne odłamki –
odbiją się w lustrze jak w kropli rosy,
gdy zdejmuję kwiecistą sukienkę,
staję się pogorzeliskiem
więc, wejdź we mnie,
tak jak wchodzi się do piwnicy
gdzie ściany oplotła już pajęczyna,
bo tylko tam możemy
przyśpieszyć oddechy.
oceny: bezbłędne / znakomite
Bardzo mi się podoba wiersz.