Przejdź do komentarzyDiagnostyka
Tekst 25 z 41 ze zbioru: O małym człowieczku
Autor
Gatunekobyczajowe
Formawiersz / poemat
Data dodania2018-09-27
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1747



mój koń jest księżycem

ma srebrne kopyta i czarną uzdę

życie jest snem

no życie

pochyłe jak krzywe drzewo bonsai


nie skacz na nie

nie muszę

prosić o dary z komórek serca

limfoblastów płucnych

szalony morderca


szczęścia i gwiazd


głupi pastuchu z nieba

sen pijany źle liczył godziny

pikniki rodziny i czerwone wina

moja


więc masz


i wybacz

  Spis treści zbioru
Komentarze (27)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
cudowny wiersz. dobrze że ktoś wymyślił pochyłe drzewo bonsai.
tak sobie patrzę na pustą stację benzynową, ta benzyna gdzieś tam jest. nie powinno się stawiać stacji benzynowych w puszczy, cóż - najłatwiej dawać rady.
avatar
Bardzo mi się podoba! Niezwykle obrazowo, prawie... namalowałeś ten wiersz.
Świetna metafora:
"pochyłe jak krzywe drzewo bonsai"
łączy znane przysłowie i wieloletnie formowanie (przycinanie, naginanie, miniaturyzowanie)bonsai - nienaturalnie karłowatego drzewa.

https://www.eventfinda.com.au/2018/victorian-native-bonsai-club-inc-2018-exhibition/melbourne/south-yarra

.
avatar
jprdl...
idę się powiesić, bo ręce i nogi opadają


PS Puszczyk, wybacz mój beznadziejny poziom percepcji... przecież Twój wiersz jest o Foxwell GT80 Plus


:P :P :P
avatar
Głupi jestem. Myślałem, że to o elektrycznym pastuchu, ale i tak dobre.
Pozdrawiam,
avatar
Leo i tak nam nie pomoże szybkie opamiętanie.
Jak nic zostaniemy skazani na dokształt w głównej szkole ma-klera...


Pzdr. :)
avatar
Ten wiersz jest zapisem stanu ducha, a nie roztrząsaniem, napisany został bowiem w tamtym okresie.
Przy konstruowaniu opinii należy brać pod uwagę różne możliwości.
Jak Leo :)))
Pozostałym odpowiem po pracy.
Dzięks
avatar
Arcydzieło masz typowo portalowy stosunek, do stosunku, po stosunku.
Napisanie dobrej opnii, czy komentu jest akurat bardzo trudne.
Trzeba mieć trochę wiedzy i nieco wyczucia.
Ja się tym różnię od TWA, że jeśli coś jest dobre, to piszę takie info u osób, które lubię i u nielubianych też.
Rad udzielam tym, których lubię.
Ta reszta obraża się na najmniejszą krytykę, bo właśnie hołubi ją TWA, więc nie radzę.
Poklepywanie się po plecach i zachwycanie nad gniotami jest ich ślepą, poetycką uliczką.
Oczywiście jestem skażony własnym gustem, ale nie ma obiektywnych ocen.
Więc Ciebie oceniłem podług gustu własnego i opinii nie cofam.
Możesz się obrazić i zablokować.
Piórkowa, jesteś szalonym ciśnieniowcem.
Mogę Cię przytulić i zaparzyć ziółka? Pewnie nie, to wysyłam linka zamiast :)))
https://www.google.de/search?q=dotykaj delikatnie piosenka&oq="dotykaj delikatnie&aqs=chrome.1.69i57j0l5.18434j0j8&sourceid=chrome&ie=UTF-8
Leo, razbawiłeś mnie niemiłosiernie :)))
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za obecność.
avatar
Nie obrażam się. Twoje komentarze są drętwe. Moim zdaniem brakuje ci wyczucia. A co do wiedzy to daj spokój
avatar
Ostatnią rzeczą, która mi zarzucano, to drętwota.
Przedostatnią, brak wiedzy.
Trzecią - brak wyczucia.
Faktycznie daję spokój. Partnerów do dyskusji dobieram sobie na właściwym poziomie.
avatar
hejka :)
Bo życie jest jak to bonsai...tniemy, zmieniamy, naginamy do swoich potrzeb a ono karłowacieje.
Nic mądrego więcej nie wymyślę, zmęczona jestem :)
Miłego wieczoru :)
avatar
Puszczyk, bracie w spokoju :P oczywiście że możesz! Tylko błagam, nie takim jakimś nieściętym żółtkiem dla pensjonarek (ale sam tekst ujdzie).

Jako że nie znasz moich muzycznych preferencji to podpowiem, nie będę bardzo wymagająca od razu z freedom jazz Miles Davis. Na początek może być np. i w tym stylu:

Scorpions - Wind Of Change

https://www.youtube.com/watch?v=n4RjJKxsamQ&start_radio=1&list=RDn4RjJKxsamQ&t=65


Ale z tym ciśnieniowcem masz rację. Mam wrodzone bardzo niskie :D

.
avatar
Piórko...tez 90/60 ??
avatar
ASSASSIN, TY TEEEEEEEEŻ?!
Normalka - 90/60 :D
avatar
No też...jak sie wkurw%$$#...to mam książkowe 120/80 :P a tak , jak to mawiała moja ś.p tesciowa "lepszych chowają " :P
avatar
Baby się tu rozwijają.
Przekopane mam (((:
avatar
Puszczyk...my ciebie tez lubimy :):):)
Daję ci już spokój :) miłego wieczoru :)zamykam mój kurnik i lecę do domu :)
avatar
Nie narzekaj na baby. Niech no tylko wrócą za trzy dni z banicji nasi Chłopcy z Pueblo, to będziesz miał wsparcie :)
avatar
A to proszę, piórkowa.
Mój ulubiony kawałek, o którym pisałem w jakimś opku, że słuchając, można osiągnąć orgazm nawet przy obieraniu ziemniaków. :)
https://www.youtube.com/watch?v=54H3EUAzpVg
avatar
Dobre, ale raczej gra wstępna przy robieniu makaronu :P

Orgazm to dopiero tu (najlepiej w słuchawkach i na full)

AC/DC - Highway to Hell (from Live at River Plate)

https://www.youtube.com/watch?v=gEPmA3USJdI
avatar
Chciałem romantyczne zagadać, a tu żyletki wyskoczyły(:
A co ty piórkowa wiesz o męskim orgaźmie? :)))
To polecam "Gimmy All Your Lovin" zz top.
O laskach z teledysku też gdzieś pisałem :)
avatar
To jest nic...:)ja mam orgazm jak słyszę Mike Pattona z Faith No More :):):)

https://www.youtube.com/watch?v=Kfq7wHJu21c&list=PLpBpA_XC2PDBjmyGNj6_6B5nmbRLNEJxy&index=7
avatar
Nędza Czarownico (:
Taki to każdy może mieć.
Chodzi o połączenie orgazmu z muzyką i czynnością prozaiczną.
Np. mycie podłogi.
Ja np. go mam, kiedy kupuję w mięsnym, a w słuchawkach leci:
https://www.google.de/search?q=my oh my slade&oq=My oh my&aqs=chrome.1.69i57j0l5.8421j0j8&sourceid=chrome&ie=UTF-8
I jest mokro :)))
Taki Legion zakłada swoje skóry na czarną mszę, zapuszcza Behemota i też jest ciepło.
Swoją drogą ciekawe, czy już poszły zażalenia do kochanej Lotty.
Profanujemy święty i uczuciowy akt prokreacji.
PS. Uuu, przypomniałem sobie, że mam gdzieś kawałek prozy i poezji w temacie :)
Poszukamy i wstawimy, jak cenzura obyczajowa nie chlaśnie. :)))
avatar
No to czekam ;)
avatar
Dobja.
W poezji już tu było, ale nie skomentowano.
Porządne tu ludzie.
Zaraz odnajdę w trzewiach kompa, prozę :)
avatar
Może więc usiądę na Twoim koniu???o przepraszam,na ksieżyciu?
avatar
Kocham cie anettulla
avatar
Bardzo narowisty.
© 2010-2016 by Creative Media
×