Tekst 108 z 117 ze zbioru: Wierszyki
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2018-10-01 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1410 |
Rozedrgane strunyuczuć,jak harfa żyjąca palcamimojej dłoni.Bladość policzków jaśnieje twarz pod tobą....Uczucia topionew perłowych łzach.Pękają pod baldachimem strącając nuty z pięciolinii,wiolinowym kluczem,staccato.
Klasyczny przerost formy nad treścią, bo kompletnie nie wiem, co taka forma miałaby mi przekazać.
Wzmocnić, udowodnić, zaznaczyć...
Nawet w zwyczajnie skonstruowanym tekście, nie pozwoliłbym sobie na tanie chwyty o harfie i barokowych (może już rokokowych) opisach przymiotnikowo - czasownikowych.
Warto kochać :)))
A już oceniać...