Tekst 29 z 81 ze zbioru: Zachód
Autor | |
Gatunek | obyczajowe |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2018-10-11 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1736 |
wokół liście
i deszcz
deszcz liści albo
liście z błękitnego deszczu
nie wiem
jak długo cię nie ma - czekam
przy kominku
stoi zaparzona czarna earl grey
i zawsze dwa kubki
oceny: bezbłędne / znakomite
Dobrze, że jeszcze babie lato trwa w najlepsze, bo w przeciwnym razie bym się - nawet - pochlipała :-)))
Fajnie i dzięki za wizytę. :)
oceny: bezbłędne / znakomite
Łapiesz wielowymiar?
Myślę, że tez tak bym obstawiał, Krzychu :)))
Zawsze można skondensować i dać "błękitny deszcz liści".
Mamy i deszcz i liście jak "Wash and Go".
Kominek, pod kominkiem
futro z ocelota
czekałem wiosną
poczekam i latem
kiedy przyjdziesz
wypijemy yerba matę
ze szczyptą marychy
panna nie z wilka
chyba bardziej z cotta
:)
Nawet głupie "Posprzątaj kuchnię z ocelota i zaparz herbacisko z miodem".
Bowiem, jak mawiał klasyk - wszystko jest poezją.
Dzięks za wizytę.
oceny: bezbłędne / znakomite
Liście deszczu i deszcz liści plus ta herbatka cienka w ofercie przy kominku - to dzisiaj dla nas-Europejczyków niezbyt już ciekawy zestaw magnesująco-przyciągający
Bez specjalnych przesłań, czy rozważań.
Taki zapis stanu ducha peela.
Dzięki.
To dziwne, ale od jakiegoś czasu nie ma minusików przy komentarzach...
Racja...w drażnieniu ludzi nie masz sobie równych :)