Przejdź do komentarzyZwierzęce porządanie z konsumpcją fizyczną
Tekst 28 z 32 ze zbioru: Satyra
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2018-10-13
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1334

Straszny zboczeniec, mieszkaniec Brna,

Mówił: - Och jak” mię” kręci sarna,

A że był na sawannie,

To romanse szły marnie,

wszak do czasu, bo wpadł w oko dla lwa.

  Spis treści zbioru
Komentarze (7)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Durnota kompletna, ale wyszedłem też ze szpitala i biorę leki.
A mimo to - durnota straszliwa.:)
Z poziomu minus jeden, depresja Katarska.
avatar
Buziaczki...
avatar
Jasne.
A "pożądanie" przez "ż".
avatar
Porządne pożądanie nie jest podrzędne, a podrzędne pożądanie - porządne :)
avatar
Ta "poprawność językowa" za ortografię ;-)
avatar
Fraza

wpadł w oko DLA LWA
(patrz końcówka)

to regionalizm (czy nie białostocki?). Literacką polszczyzną powiemy

wpadł w oko lwa
avatar
Kręci cię fest sarna,
A nie kręci lew??

Pytam się, dlaczego?
To i to jest zwierz!

A tymczasem mądrzy ludzie dawno już przeszli na wegetarianizm - i trawkę
© 2010-2016 by Creative Media
×