Tekst 32 z 32 ze zbioru: na dnie klepsydry
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2018-11-15 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1263 |
![](/img/grad_line1.gif)
https://youtu.be/3yh2InVsFag
cześć: powiedziało nic, w obecnej chwili
jest moim przyjacielem. łasi się niczym żebrak
poznaję jego zakamarki.
zimne to znów ciepłe na zmianę,
niczym cztery pory roku
które rodzą nic nie ma końca ani początku.
wielkie odium dotykam wzrokiem. widzę jak pełznie,
pochłania ciepło i zieje zimnem.
skamieniałe smoczysko z licencją
na pustkę staje się nieśmiertelne
niczym symbol świec okolicznościowych
z wyciętą datą pierwszych narodzin
lub skończonego żywota.
oceny: bezbłędne / znakomite