Przejdź do komentarzyna brzegu
Tekst 255 z 255 ze zbioru: stopniowo
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2018-12-06
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1217

https://www.wallpaperup.com/



kończy się sen

otwieram szeroko oczy

świt cedzi światło

pokrywa rosą usta


odszedłem za daleko

nie trafię za słowem

zwiędły palce cień brzozy

oparty o niebo


co znaczy zdziwienie

jak marna pociecha

odbija się w lustrze

bezradny żal



  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Żal u ciebie u mnie frustracja, bez 0,7 się nie obędzie!
avatar
Życie jest pasmem kolejnych rozczarowań, w rzeczy samej :(

...............................

Ps. Ale jest też pasmem nieustannych zaskakujących zadziwień i nowych zachwytów -

o czym
w tej Liryce
ani jednego
nawet najmniejszego
słowa, słówka, słóweczka!
avatar
Czym jest w tej retoryce tytułowy brzeg?

Brzegiem rozbitka?

Brzegiem ocalenia?

"Ostatnim brzegiem" Nevila Shute`a?
© 2010-2016 by Creative Media
×