Tekst 255 z 255 ze zbioru: Zlepek klepek
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2018-12-30 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1156 |
Chcąc na żywo słuchać kolęd
wszak ich teksty mi nie obce
wraz z rodziną wyruszyłem
aby spotkać się przy szopce
Ludzi stała wielka rzesza
na jasełkach bywać trzeba
głos kolędy poszybował
hen wysoko aż do nieba
Śpiewy trwały dwie godziny
bo tak każe nam tradycja
gdy ktoś stwierdził że tę szopkę
zbudowała koalicja
No i zaczął się harmider
wyciszyła wnet muzyka
bowiem Polak uczulony
jest na słowo polityka
Tłum napierać nagle zaczął
ja po prawej stronie byłem
miałem jednak trochę szczęścia
bo się wtedy obudziłem
Był to straszny sen na szczęście
więc rzecz podsumuję krótko
wam też może tak się przyśnić
gdy zmieszacie piwo z wódką
oceny: bezbłędne / znakomite
Emilio... we śnie, to można i dłużej!
oceny: bezbłędne / znakomite
Wszystkiego dobrego w nowym roku.