Przejdź do komentarzyPrzesłanie
Tekst 88 z 204 ze zbioru: Garb
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2019-01-21
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1620

Przesłanie cynika


Byli tacy co spoczęli na dnie

Chociażby w Wiślanym Zalewie

Pobici zaszczuci  na śmierć

Lub w strasznej męczarni

Odeszli


Ten co zrozumie przesłanie

Przestraszy  na dobre i złe

Ten obojętny

Co zawsze zakuty miał łeb

Odwróci bez żalu plecami


Po latach kto czujny

Wyczuwa jak smród

Gierojów z wydziału czwartego

Te śmierci co przeszły bez gniewu

Jak pierwszy śnieg

Choć byli  wielcy i dobrzy

I  było  ich naprawdę  wielu


Lecz w Gdańsku jakby inna ta śmierć

Choć też porusza sumienia

I w środku kołacze się gniew

A skarga w gardle

Bez ujścia uwiera

Bo słyszysz tej śmierci przesłanie

Byś  oczy zamknął

Na to

Co naprawdę  jest złe

I  kłamał w ich sprawie

I  wiernie pozostał

Kłamstwa ofiarą


  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Z temperamentnym wykonaniem niestety już nieżyjącego śp. Gintrowskiego ten wiersz byłby przebojem. Gratuluję!
avatar
Ostatnia strofa po korekcie .

Lecz w Gdańsku jak­by in­na ta śmierć
Choć też po­rusza su­mienia
I w środ­ku kołacze się gniew
A skar­ga w gar­dle
Bez ujścia uwiera
Bo słyszysz tej śmier­ci przesłanie
Byś oczy zam­knął
Na to
Co nap­rawdę jest złe
I kłamał już zaw­sze
W ich spra­wie
I wier­nie po­zos­tał
Kłam­stwa ofiarą
avatar
Do "gdańskiej śmierci" jak i do "śmierci" Kulczyka podchodzę z rezerwą. A wiersz z dalszym rozwinięciem nadal wart wokalnego wykonania.
© 2010-2016 by Creative Media
×