Tekst 88 z 206 ze zbioru: Garb
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2019-01-21 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1640 |
Przesłanie cynika
Byli tacy co spoczęli na dnie
Chociażby w Wiślanym Zalewie
Pobici zaszczuci na śmierć
Lub w strasznej męczarni
Odeszli
Ten co zrozumie przesłanie
Przestraszy na dobre i złe
Ten obojętny
Co zawsze zakuty miał łeb
Odwróci bez żalu plecami
Po latach kto czujny
Wyczuwa jak smród
Gierojów z wydziału czwartego
Te śmierci co przeszły bez gniewu
Jak pierwszy śnieg
Choć byli wielcy i dobrzy
I było ich naprawdę wielu
Lecz w Gdańsku jakby inna ta śmierć
Choć też porusza sumienia
I w środku kołacze się gniew
A skarga w gardle
Bez ujścia uwiera
Bo słyszysz tej śmierci przesłanie
Byś oczy zamknął
Na to
Co naprawdę jest złe
I kłamał w ich sprawie
I wiernie pozostał
Kłamstwa ofiarą
oceny: bezbłędne / znakomite
Lecz w Gdańsku jakby inna ta śmierć
Choć też porusza sumienia
I w środku kołacze się gniew
A skarga w gardle
Bez ujścia uwiera
Bo słyszysz tej śmierci przesłanie
Byś oczy zamknął
Na to
Co naprawdę jest złe
I kłamał już zawsze
W ich sprawie
I wiernie pozostał
Kłamstwa ofiarą