Tekst 8 z 8 ze zbioru: w rytmie walca
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2019-01-31 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1219 |
mróz kwiaty już rzeźbi skrycie
drzewa pod szadzią stękają
dusza juz nuci w zachwycie
słoneczne dni też bywają
piękna ta zima nastała
śniegiem pokryła już pola
droga do sanny dojrzała
iskra się w sercu zapala
zachwytem wzdycham o świcie
piękno podziwiam wieczorem
wierszuję też należycie
nad skutym lodem jeziorem
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Pozdrawiam :)
Dlaczego?
Ponieważ jest tak na amen wyautowany z jakiegokolwiek współczesnego Trójwymiaru i Czasoprzestrzeni??
mróz kwiaty już rzeźbi skrycie
drzewa pod szadzią stękają
gdzieś w zaspach ukrył się zając
ot jakie jest w styczniu życie
Identyczne scenki rodzajowe wiszą na ścianach i w Japonii, i na Alasce, i w Kanadzie, i w Rosji, i w nowej Zelandii, i na Ziemi Ognistej, i gdzie jeszcze chcieć - i niczego poza oczywistościami nie wnoszą
dusza już nuci w zachwycie
piękno podziwiam wieczorem
słoneczne dni też bywają
(patrz stosowne uniesienia)
Brak umocowania tego świata w jakimkolwiek konkretnym dotykalnym kosmosie plus wyuczone szkolne frazy - to dla poety ścieżka donikąd