Przejdź do komentarzyRosyjskie anegdoty o wielkich Wielkich /10
Tekst 108 z 252 ze zbioru: Tłumaczenia na nasze
Autor
Gatunekobyczajowe
Formaproza
Data dodania2019-03-02
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1673

*Miłość do trzech pomarańczy*



W 1921 r. w teatrze Lyric Opera w Chicago trwały przygotowania do premiery baśni *Miłość do trzech pomarańczy* Prokofiewa *). Wydarzeniem tym niezwykle zainteresowali się także *królowie plantacji pomarańczowych*.


Jeden z nich zaproponował nawet dyrekcji teatru bogaty sponsoring w zamian za zgodę na wywieszenie w foyer plakatu. Na afiszu namalowano trzy ogromne pomarańcze a pod nimi napis: *To właśnie one stały się natchnieniem Siergieja Prokofiewa. Znakomity kompozytor korzysta wyłącznie z owoców naszej firmy*.


.................................................


*) Siergiej Siergiejewić Prokofiew (1891 - 1953)



*To już lepsza migrena*



Amerykański trębacz i wokalista jazzowy Louis Armstrong *) został kiedyś zaproszony na spotkanie z Bernardem Shaw *) Kiedy gość się zjawił, dużo starszy od niego gospodarz, z wyrazem cierpienia na obliczu i półleżąc na szezlongu, przywitał go następującymi słowy:


- Proszę wybaczyć, że nie mogę pana przyjąć, jak bym tego pragnął: właśnie dopadła mnie migrena.


- To może ja panu coś zagram?


- Bardzo mi przykro, jednak może lepiej będzie, jak z tą migreną już zostanę!


.................................................


*) Luis Armstrong (1901 - 1971), Bernard Shaw (1856 - 1950) - laureat literackiego Nobla z 1925 r., wielki irlandzki dramaturg i prozaik



*Starzy znajomi*



Pewnego razu w trakcie tournee komika i jazzmana Leonida Utiosowa *) podczas występów w jednym z południowych miasteczek ZSRR wszedł do garderoby artysty jakiś radośnie uśmiechnięty nieznajomy mężczyzna.


- Dzień dobry, drogi Leonidzie Osipowiciu, - wchodząc, zawołał tonem starego znajomego. - Dawnośmy się nie widzieli. I co słychać? Jak się pan miewa?


Utiosow odwzajemnił się podobną serdecznością, podziękował za uwagę i troskę, odparł też, że na zdrowie, Bogu dzięki, nie narzeka. Przy czym w żaden sposób nie mógł sobie przypomnieć, gdzie poznał tego człowieka - i kim on jest.


- Taaaak... - powiedział z zadumą, - Rzeczywiście wiele wody upłynęło od tamtych czasów... A proszę mi przypomnieć, gdzie widzieliśmy się ostatnio?


- Jak to - gdzie? Występował pan w naszym mieście 20 lat temu. Siedziałem wtedy w 9. rzędzie. Czyżbyście zapomnieli?


...........................................


Leonid Osipowić Utiosow (1895 - 1982) - słynny radziecki muzyk i aktor komediowy





  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Dobre. Zawsze miałam sentyment do rosyjskiej literatury... i Wielkich z tamtych lat. :)
© 2010-2016 by Creative Media
×