Tekst 255 z 255 ze zbioru: stopniowo
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2019-05-13 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1188 |


https://www.wallpaperup.com/
porzucone na drodze
chybotliwym mrokiem jak wyrzut
kwitną wiosną i jesienią
gdy czas zebrać nadzieję
światło nie zaśnie
wciąż żywe pełznie
wokół pamięci i dalej
gdzie zakręca rzeka i smutek
oazą dokąd karawana z wiatru
spiętrza chmury
zaraz czas upomni cieniem drzew
obróci w sen aż staną się coraz ciszej
mgłą co unosi głowy kwiatom
Serdeczności