Autor | |
Gatunek | obyczajowe |
Forma | proza |
Data dodania | 2019-05-21 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1650 |
Hymn:
Dzwon świątyni woła: Chwała na wysokości Bogu!
Narzekających ludzi jest mnóstwo, których serce gryzie zgryzota, czasem sarkazm wobec innych, a nawet wobec Kościoła i Boga. To ich taki hymn! Mówi się, że tych którzy dziękują Bogu jest bardzo mało. Przecież nigdy nie jest za wiele, dziękować za dar życia, za stworzony świat, za pokarm który nas żywi, za spotkanych ludzi, za własną rodzinę, za nauczycieli, za kolegów ze szkoły i podwórka. Na sto mszy świętych jakie zamawiają wierni u księży, tylko jedna zawiera intencję wdzięczności Bogu za otrzymane łaski.
To wraz z dzwonami z wdzięcznych serc i dusz wyrywa się śpiew: Chwała na wysokości Bogu, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli. Intencja takiego człowieka sprawia, że wszystkie modlitwy jakie kapłan zanosi w imieniu wiernych, trafiają przed tron Najwyższego i napełniają Jego Serce ogromną radością. Wtedy obfite błogosławieństwo spływa z Jego majestatu.
Motto!
Brać jest łatwo, ale podziękowanie, winno zawsze towarzyszyć.