Tekst 255 z 255 ze zbioru: Zlepek klepek
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2019-11-26 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1177 |
Sam nie wiem czemu, dzisiaj od rana,
ta myśl natrętna rozum mi mota,
co będą chcieli jeszcze `naprawić`
mając w zanadrzu aż sto ton złota.
oceny: bezbłędne / znakomite
Pełne kufry,
Zmarł przy płocie
Dziad Onufry.
Gra na skrzypkach
Na ulicy
W palcach gibka
Viola ze stolicy.
Kasa jest i jest impreza,
Gangi tańczą w irokezach.
Kufry pełne, pełne konta,
Bieda tuli się po kontach,
Szafa gra i buczy...
Kogoś coś to uczy??
Dobrze że
Amber Gold upadł
Bo by złoto zajumał
Dobrze że platforma
Śię zwinęła
Bo by złoto nam sprzątnęła :-)
oceny: bardzo dobre / znakomite
Coś mi tam nie gra w interpunkcji, ale mam zasłonięty tekst, wiec nie wskaże szczegółów.