Przejdź do komentarzyLiść 8
Tekst 16 z 26 ze zbioru: Liście
Autor
Gatunekproza poetycka
Formaproza
Data dodania2020-01-14
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń904

Stopniowo zacząłem obdarzać Cię sobą. Uświadomiłam sobie, że nie ma znaczenia, czy będzie to trwać wiecznie, czy rozstaniemy się po pierwszych próbach zbliżenia.

Postanowiłam, że będę dla Ciebie, jak otwarta misa pełna owoców.

I korzystałaś z jej zawartości, zrazu wstydliwie i w różnych krańcowych emocjach

A ja postanowiłem, że będę cierpliwy i delikatny, żebyś się nie spłoszyła. Żeby między nami rozkwitała róża.

Mijały dni, miesiące, lata, w czasie których nauczyłeś się swobody w okazywaniu uczuć, w różnych jej przejawach. Po niektórych spotkaniach, szczególnie intensywnych miałam wrażenie, że jestem całkowicie pusta, że zabrałaś już wszystko, co miałam dla Ciebie.

Rozchodziliśmy się każdy w swoją stronę i wtedy okazywało się, że jednak coś zostało na dnie misy.

Zawsze zostawał smutek i tęsknota za Tobą.

  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Liść 8. opalizuje głosami ludzi różnej płci, którzy przez ten swój starannie dobrany wielogłos razem tworzą pięknie zestrojony duet/trio/kwartet/chór.

Co to znaczy mówić chórem

i

czym taki chór różni się od jarmarku

?
avatar
Dlaczego żaden znany Historii Szymon Słupnik /mimo wielolecia tzw. samotności/ NIE MÓGŁ być pustelnikiem,


chociaż do dzisiaj tak właśnie ich postrzegamy??
© 2010-2016 by Creative Media
×