Autor | |
Gatunek | proza poetycka |
Forma | proza |
Data dodania | 2020-01-14 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 919 |
Stopniowo zacząłem obdarzać Cię sobą. Uświadomiłam sobie, że nie ma znaczenia, czy będzie to trwać wiecznie, czy rozstaniemy się po pierwszych próbach zbliżenia.
Postanowiłam, że będę dla Ciebie, jak otwarta misa pełna owoców.
I korzystałaś z jej zawartości, zrazu wstydliwie i w różnych krańcowych emocjach
A ja postanowiłem, że będę cierpliwy i delikatny, żebyś się nie spłoszyła. Żeby między nami rozkwitała róża.
Mijały dni, miesiące, lata, w czasie których nauczyłeś się swobody w okazywaniu uczuć, w różnych jej przejawach. Po niektórych spotkaniach, szczególnie intensywnych miałam wrażenie, że jestem całkowicie pusta, że zabrałaś już wszystko, co miałam dla Ciebie.
Rozchodziliśmy się każdy w swoją stronę i wtedy okazywało się, że jednak coś zostało na dnie misy.
Zawsze zostawał smutek i tęsknota za Tobą.
oceny: bezbłędne / znakomite
Co to znaczy mówić chórem
i
czym taki chór różni się od jarmarku
?
chociaż do dzisiaj tak właśnie ich postrzegamy??