Tekst 2 z 2 ze zbioru: codzienność
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2015-06-28 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1541 |
Moja córeczka, śliczna laleczka.
Nosek zadarty, mała glóweczka.
Dołeczki cudne w policzkach obu,
nie mam na słabość do niej sposobu.
Oczka niebieskie strzygą figlarnie
i co dzień uśmiech słodki ma dla mnie.
W szkole się uczy co najmniej z paskiem
a gości wita pachnącym plackiem.
Pomocą służy ojcu i matce,
tak jak przystoi cnej nastolatce.
Problemy wspólnie rozwiązujemy,
o dorastaniu słuchać nie chcemy.
Jedno stworzenie, a szczęścia tyle
umili każdą życiową chwilę.
Czy przepis jakiś rodzice dają?
Nie, to Marynie wszystkie tak mają.
Różnie to w życiu naszym bywało
szczęście największe - nam się dostało.
Cóż matka jeszcze powiedzieć może?
Za wszystko, dzięki Ci dobry Boże.
oceny: bardzo dobre / bardzo dobre
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite