Tekst 31 z 92 ze zbioru: Nieustanne kontynuacje
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2020-02-22 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1779 |
O polityku, górnikach i NIK-u
Premier z powagą bredził w Rybniku,
aby poskromić krzepkich górników,
w tym czasie CBA-cy
zabrali się do pracy,
by pancernego wykurzyć z NIK-u.
oceny: bezbłędne / znakomite
Trza nam zatrudnić nie pancerników,
A trzech pancernych i "dwóch Szarków".
Górnicy więc swoje dostali, a w czasie kampanii prezydenckiej strajku nie będzie. I chyba o to chodziło.
Natomioast to co się dzieje w tróəkącie: NIK - CBA prokuratura jest tylko wewnętrzną partyjna rozgrywką.