Tekst 53 z 140 ze zbioru: Co w przyrodzie piszczy
Autor | |
Gatunek | przygodowe |
Forma | proza |
Data dodania | 2020-04-05 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1356 |
Radość w kroplach rosy zaklęta
Uwielbiam wpatrywać się w kropelki rosy. Tak bajecznie się perlą. Wpatrując się w nie, odnoszę wrażenie, że słyszę cichutkie dźwięki dzwoneczków. Cichutkie i uspokajające, ale też i bardzo radosne. Nawet w pochmurny dzień. Tak bardzo radosne, że uśmiecham się do każdej z nich.
Nie rozumiem dlaczego niektórzy krople rosy nazywają łzami aniołów. Przecież łzy to najczęściej smutek... No chyba że łzy radości mają na myśli.